Kultura organizacyjna oparta na wartościach

Biznes

Wyobraź sobie firmę, w której decyzje “podejmują się same”. Skupiasz się w niej jedynie na strategicznych decyzjach. Ze spokojem zostawiasz ją na 3-tygodniowy urlop, bo wiesz, że elastycznie zareaguje nawet na najbardziej nieprzewidywalne rynkowe sytuacje. To może być twoja firma. Pod warunkiem, że świadomie zbudujesz w niej kulturą organizacyjną.

Każda firma posiada jakąś kulturę organizacyjną. Czasem po prostu tworzy się ona sama, bez świadomego udziału pracujących w niej ludzi. A wtedy może utrwalać niepożądane i szkodliwe zachowania, np. prywatne wykorzystywanie firmowych zasobów, albo…. (w puste miejsce wstaw to, co chciałbyś zmienić w swojej firmie). Kultura organizacyjna to bowiem nic innego, jak panujące w firmie normy i zwyczaje. Jeśli do tej pory w swojej firmie nie pracowałeś lub nie pracowałaś świadomie nad kulturą organizacyjną, zachęcam cię – zacznij! To się po prostu opłaca.

Odpowiedzialnie i ekologicznie. Na czym zbudowaliśmy kulturę organizacyjną VIVE

Świadome budowanie kultury organizacyjnej zaczyna się od zdefiniowania wartości firmy. W VIVE mamy siedem takich wartości. Łączą one prowadzony przez nas biznes z aspiracjami i potrzebami naszych odbiorców oraz nas samych. Wśród naszych wartości chciałabym dziś zwrócić szczególną uwagę na dwie. Na “odpowiedzialność” i “ekologię”, które pozostają u nas ze sobą w szczególnej relacji. “Odpowiedzialność” sprawia, że ludzie starają się sami podejmować dobre działania i decyzje. Ekologia (rozumiana u nas szerzej niż tylko dbanie o środowisko naturalne) sprawia, że te działania i decyzje wspierają nas w dobrym rozwoju. Dzięki odpowiedzialności, jako menedżerowie możemy skupić się na podejmowaniu strategicznych decyzji. A jako pracownicy, szybciej się rozwijamy. “Ekologia” pozwala nam nam dbać o świat i siebie nawzajem. W naszym szerokim rozumieniu ekologia to wspieranie natury – także naturalnych potrzeb nas ludzi, którzy jesteśmy przecież częścią środowiska. W VIVE dobro planety utożsamiamy z dobrem ludzi. Tak rozumianą ekologię realizujemy wszędzie tam, gdzie mamy wpływ. Model biznesowy VIVE opiera się na ponownym wykorzystaniu tekstyliów, co pozwala zmniejszyć liczbę odpadów zasypujących naszą planetę. A wewnętrzne działanie organizacji projektowane jest w taki sposób, aby jak najlepiej czuli i rozwijali się tam ludzie.

Odpowiedzialność indywidualna. Odwaga grupowa

W optymalnym wydaniu odpowiedzialność oznacza podejmowanie decyzji dokładnie tam, gdzie zgromadzone są informacje na dany temat. Przykładem firmy o organizacyjnej kulturze opartej na odpowiedzialności jest Google. Jedno z najatrakcyjniejszych miejsc pracy i firma o niespotykanym w historii wpływie na życie ludzi. Jej menedżerowie zdają sobie sprawę, że nie można być specjalistą w każdej dziedzinie. Żaden człowiek nie jest w stanie pozyskać wiedzy ze wszystkich obszarów w jakich porusza się dziś nawet mała firma. Dlatego za poszczególnymi decyzjami w Google stoi, nie garstka menedżerów, ale wiele małych zespołów. Często ten sam problem stara się rozwiązać kilka mniejszych grup, które następnie przekonują się wzajemnie do swoich rozwiązań. Nie ma arbitralnie podejmowanych decyzji. Jest optymalne wykorzystywanie wiedzy tam, gdzie jest ona zgromadzona.

Jednym z interesujących spostrzeżeń, jakich dokonaliśmy, jest korelacja między jakością decyzji a szybkością ich podejmowania. W zasadzie nie ma firm, które podejmowałyby dobre decyzje w powolnym tempie. Aby firma podejmowała dobre decyzje, musi to robić szybko. Myślę, że naturalnym zjawiskiem jest również tendencja do wolniejszego podejmowania decyzji w miarę rozrastania się przedsiębiorstwa. Co jest dość tragiczne. – Larry Page

Odpowiedzialność wymaga jednak czasem podejmowania trudnych decyzji w trudnych warunkach. Jeśli chcemy, aby ludzie podejmowali ważne decyzje, muszą chcieć je podjąć. Nie mogą się ich bać. Jakiś czas temu jedna z menedżerek Google popełniła błąd, który kosztował firmę miliony dolarów. Publicznie za to przeprosiła. Współwłaściciel Google, Larry Page, również publicznie… pogratulował jej popełnienia błędu. Powiedział, że “woli prowadzić firmę, w której ludzie poruszają się szybko i robią za dużo, niż firmę, w której z ostrożności robi się zbyt mało”. Brzmi ekscentrycznie? Być może. Ta anegdota pokazuje jednak podejście, w którym pracowników docenia się za podejmowanie inicjatywy.

Kultura organizacyjna, słucham?

Praca nad kulturą organizacyjną to niekończący się proces. To jedna z tych aktywności w firmie, które realizuje się z jednak z olbrzymią przyjemnością i poczuciem satysfakcji. Masz bowiem świadomość, że poprzez te działania, faktycznie budujesz siłę i zdrowie swojej firmy. Starając się utrzymać w firmie wysoki poziom motywującej do działania energii, inspirujemy się dużymi graczami takimi, jak Google. Przede wszystkim jednak uważnie wsłuchujemy się w glos naszych pracowników. Dajemy sobie przestrzeń na wymianę wiedzy, spostrzeżeń czy uwag. W tym celu organizujemy spotkania, warsztaty i inne aktywności, podczas których naprawdę staramy się zrozumieć, czego potrzebują nasi pracownicy, aby coraz lepiej wykonywać swoją pracę. Wnioski z tych spotkań nie trafiają do szuflady. Wdrażane są w praktyce.

Dlaczego kultura organizacyjna ma takie znaczenie

Odpowiedzi na pytania, jak budować kulturę organizacyjną i jakie płyną z niej korzyści, podjęli się pod koniec września uczestnicy pierwszego w Polsce kongresu poświęconego kulturze odpowiedzialności (Accountability Culture Congress). Oprócz znakomitych mówców, spotkałam tam wielu przedsiębiorców i menedżerów, dla których kultura organizacyjna to nie abstrakcyjna idea, ale wymierne wsparcie w działaniu firmy. Sama jestem jednym z tych przedsiębiorców. Na pytanie, dlaczego warto świadomie wdrażać kulturę organizacyjną, najprościej mogę odpowiedzieć: bo jest trwalsza niż biznesplany i po prostu się opłaca. W 2002 roku, po dziesięciu latach rozwoju, pożar niemal doszczętnie zniszczył budynki naszej firmy i zgromadzony w nich towar. Nie poddaliśmy się jednak. Wspólnie z załogą wierzyliśmy, że przetrwamy. Wierzyli w to też nasi biznesowi partnerzy. Wszyscy czuliśmy, że ogień nie strawił najważniejszego – wartości jakimi kierowaliśmy się w naszym biznesie. Ta noc i dni, które po niej nastąpiły, wiele nam udowodniły. Przede wszystkim to, że biznes naprawdę warto budować na wartościach. Budowy kultury organizacyjnej nieustannie się uczymy. I zupełnie szczerze liczymy na to, że nigdy nie przestaniemy się jej uczyć.

Porozmawiajmy o tym,
jak rozwinąć Twój biznes

Skontaktuj się

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby usprawnić działanie strony. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Czytaj dalej